Hej jeszcze wyżej tego zdjęcia tego nad moim napisem to co papuga je karme to papuga mojej koleżanki ponieważ moje nie chciała zbytnio pozować i nie chciała jeść więc wzięłam papuge mojej koleżanki.Papuge łatwo oswoić zawsze trzeba cicho do niej mówić lub nasypać trochę karmy na rękę i może sama przyjdzie ja tak oswoiłam moją chmurcie :3 ok teraz o zdrowym żywieniu papug

Faliste papużki są typowymi ziarnojadami. Mieszanka ziaren, to ich
podstawowy pokarm. Papużkom możemy sami sporządzać takie mieszanki.
Powinna się ona składać w ok 30-40% z kanaru, . W mieszance powinno się
znaleźć ok 2-3% owsa łuskanego i ok 1% konopi. Można też dodać odrobinę
nasion lnu, nasion traw (UWAGA! Mieszanki nasion traw sprzedawane
w sklepach do zakładania trawników są bardzo często zaprawiane
chemicznymi, trującymi środkami!!!), reszta to mieszanka różnego
rodzaju prosa i prosa senegalskiego (włośnicy ber). Możemy też kupić
gotowe mieszanki ziaren, jednak jak zauważyłam, nie zawsze mają one
właściwie dobrany skład. Często znajdziemy w nich sporo słonecznika, co
w przypadku papużek falistych jest wielkim nieporozumieniem..A do tego te wszystkie kolorowe dodatki, wafelki. Bardziej mają cieszyć
oko niż służyć papużkom. Zwracajcie uwagę wybierając firmę, co producent
"wcisnął" co bardziej ma służyć konserwacji produktu niż papużkom. Są
też mieszanki z dodatkiem probiotyków. Nie pochwalam tego. Stałe
podawanie probiotyków zmniejsza bardzo odporność ptaszków na choroby.
Warto więc dołożyć kilka zł i kupić naszym przyjaciołom dobrze dobrane
składem i wartościowe mieszanki dobrych firm. Ja kupuję Trill-a i
Vitacraft. Mają dobrze dobrany skład i nie zawierają konserwantów.
Na dodatek chyba są smaczne, bo są zjadane w całości podczas gdy
mieszanki innych firm w ponad połowie są wyrzucane przez papużki. Te
nasze smakoszki potrafią wywalić całe ziarno aż trafią na to co im
smakuje.Uważajcie na jakość ziaren. Absolutnie nie podajemy papużkom ziaren starych, stęchłych, zapleśniałych. Pleśnie i grzyby rozwijające się na ziarnie a właściwie to wytwarzane przez nie toksyny mogą powodować poważne zaburzenia i uszkodzenia układu nerwowego. Jest to o tyle niebezpieczne, że objawy mogą wystąpić dopiero po kilku tygodniach kiedy leczenie jest już bardzo trudne czy nawet czasem niemożliwa. Dokładnie sprawdzajcie więc ziarno, wąchajcie, a w podejrzanych wypadkach lepiej je wyrzucić, niż utracić ulubieńca! Data gwarancji jest ważna, ale to nie wyrocznia! Ziarno mogło być źle przechowywane. Należy zwracać uwagę zwłaszcza w lecie, kiedy w sprzedaży są ziarna z ubiegłorocznych zbiorów.Ale niech nas nigdy nie zmyli napis na pudełku: "Kompletny pokarm"! Nic bardziej błędnego i tani chwyt reklamowy. Dietkę papużkom musimy urozmaicać o pokarmy miękkie, zielone, soczyste a więc zieleninki, owoce. Czasem podajemy jajko, mimo, że są opinie aby nie podawać mięsa, bo niszczy fosforany, to 2x w miesiącu można podać odrobinę ugotowanego bez soli kurczaka czy chudej wołowinki. Papużki nie powinny jeść naszych pokarmów!!! Są one wręcz trujące!Senegalskie proso, prawdziwy przysmak naszych papużek.Do podawania codziennego
- Marchewkę - bardzo wartościowe warzywko i lubiane przez papużki. Podajemy potarte lub w kawałku - zależy co papużka lubi. Ja robię "pędzelek" tzn. nacinam część korzenia na krzyż. Łatwo to skubnąć i sporo z tym zabawy :)
- Owoce: jabłko (słodkie), banan, winogrono (ale musimy przepołowić) i wiele innych. Uważajmy z cytrusami. Nie dlatego, że nie wolno, tylko często zawierają sporo konserwantów. Nie wolno podawać awokado! jest szkodliwe!
- Zieleninki: Jak tylko rosną, to listki mlecza, babka, zarówno
szeroko jak i wąskolistna, tasznik, gwiazdnicę. cieniutkie gałązki
wierzby i brzozy do skubania a z krzewów pędy agrestu i porzeczki.
Papużka może także jeść kapustę, kapustę pekińską, brukselkę, cykorię. Ale uważajmy na te rośliny a zwłaszcza sałatę. Chłonie ona bowiem wszystkie środki chemiczne. Na dodatek także azot którymi są rośliny zwłaszcza szklarniowe silnie nawożone. Powinniśmy więc postarać się o roślinki z pewnych, sprawdzonych upraw, własnych działek, a nawet wysiać nasionka do skrzynek balkonowych czy doniczek w zimie. Aby zapewnić papużce też wartościową zieleninkę w zimie możemy jesienią wykopać korzenie mlecza i posadzić w doniczce. - Kiełki - bardzo cenny i wartościowy pokarm dla papużek. Możemy podkiełkować owies, proso. Cały proces kiełkowania trwa ok 3 dni. Jeśli chcemy zapewnić papużce dziennie porcyjkę świeżych kiełków, powinniśmy więc mieć 3 naczynia do podkiełkowywania nasion i dziennie przygotowywać porcyjkę nowych nasion.
- Gotowane na twardo jajko lub mieszankę jajeczną (jajko z tartą bułką) raz w tygodniu
- Chudy biały twaróg (nie kwaśny) co 4-5 dni. (w dniu kiedy dajemy twaróg nie podajemy już jajka)
- Natkę pietruszki (co 4-5 dni w zimie, co 7-10 dni w lecie kiedy podajemy inne zieleninki)
- Korzeń i natkę selera (nie za często, bo powoduje ona że nasze papużki stają się bardzo "pobudliwe")
- Gotowany (bez soli) ryż, makaron - co kilka dni
- Zachęcam też do podawania papużkom co jakiś czas "dziki ryż amerykański". Nie jest to tania impreza, bo paczka kosztuje kilkanaście zł, ale można po ugotowaniu porobić małe porcyjki i zamrozić w zamrażarce. Papużki to uwielbiają.
- Papużka powinna mieć stale w klatce sepię ( przeczytaj artykuł )
- W okresie intensywnego pierzenia dietka powinna być bogatsza w sole mineralne i witaminki (gałązki, zieleninki), możemy też wtedy częściej podawać białko (twaróg, ser). Do picia robimy papużkom herbatkę z pokrzyw
- Na temat piasku się nie wypowiadam. Według najnowszych badań nie
jest on papużkom potrzebny i może powodować zaczopowanie przewodu
pokarmowego, ale ja widzę, że papużki bardzo za piaskiem tęsknią.
Dlatego zanim podacie piasek przeczytajcie ten wątek na forum!
Przegotowaną i odstaną wodę, wodę źródlaną albo niskomineralizowaną niegazowaną (nie mineralną!), okresowo można podać słaby napar rumianku (parzymy jak dla dzieci i potem mieszamy z wodą 1:1) a także herbatki owocowe. Woda musi być świeża, zmieniamy ją codziennie po dokładnym wymyciu poidełka.
Co jest zabronione, jakie popełniamy błędy
Czekolada, cukier, tłuszcze, kremy, solone potrawy z naszego stołu, tłuste sery, smażone mięso. Powinniśmy zabraniać papużce jedzenie czegokolwiek co my jemy. Jeśli chcemy żeby papużka z nami zasiadała do stoły, co paputki bardzo lubią, to możemy przygotować na spodeczku extra posiłek dla papużki. A do naszego jedzenia absolutnie nie dopuszczać. Zabronione są gazowane napoje, alkohol! Bardzo ograniczamy papużkom słodkie kruche ciasteczka.
Próbujemy różnych spodobów aby zachęcić papużkę do
jedzenia innych niż ziarno pokarmów np. przez zabawę, nawet jesli przy
tym nabrudzi


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz